REWELACYJNY PIOTRUŚ SOWA W TRZECIM DNIU TURNIEJU.

W sobotnim turnieju we florecie chłopców walczyło 13 „Kolejarzy”. W kategorii wiekowej 2000 – 2001 na 174 zawodników 25 miejsce zajął Kacper Szczypiński, 36 – Filip Boratyn, 102 – Witek Frącek i 110 – inaugurujący swoją floretową karierę Bartek Szurlej. W kategorii 2002 – 2003 na 213 startujących 105 był Wiktor Józefowski, 108 – Maciek Frącek, 120 – Iwo Szenk i 127 – Tomek Srebniak. W najmłodszej kategorii wiekowej 2004 i młodsi na 123 zawodników 2 miejsce wywalczył Piotrek Sowa, 65 – Mikołaj Prajzner, 105 – Marceli Cendrowski, 106 – Hubert Ośmiałowski i 120 - Grzegorz Kondrat.                                                            (przedruk z "Facebooka").

Niewiele osób nawet tych najbliższych liczyło na finałowe miejsce Piotra Sowy, ale to co dokonał wszystkich bardzo ucieszyło. Różnica jednego roku w kategorii wiekowej do 11 lat jest bardzo duża, a Piotrek w drodze do finału po ciężkich i wyrównanych walkach pokonał starszych od siebie zawodników ze Słowacji oraz Niemiec i zakwalifikował sie do półfinału. I tu był dopiero horror. Suhayi Nawar z Amsterdamu prowadził już 7:4, ale przy olbrzymim dopingu Piotr zadał pod rząd cztery trafienia  i zakwalifikował sie do finału. Tu juz nie było siły na Rosjanina Ivana Bułygę.   Gratulacje dla Piotra i jego trenera Zbigniewa Koerbera. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jestem niezwykle zadowolony z trzech finałów zawodników naszego niewielkiego klubu, I jedna ciekawostka - po zmaganiach szpadowych i floretowych Kolejarz jest jednym z trzech klubów, obok rosyjskiego Sdushor NO3 oraz Z Fencing Singapore, których zawodnicy stawali trzykrotnie na podium!!!

                                                                                                  Kazimierz Górniak.